POWIDŁA ŚLIWKOWE BEZ MIESZANIA

W tym roku śliwki pięknie Nam obrodziły, więc pora na powidła śliwkowe i inne przetwory z tych cudnych owoców. Pierwsza partia zerwana i powidłą już są w słoiczkach i czekają na wyniesienie do spiżarki. Przedstawiam Wam dziś sposób na bardzo proste powidełka, które robią się same i nie ma konieczność pilnowania ich i ciągłego mieszania. Tych powideł się nie miesza!!! Robią się same :)
Więc do dzieła....
Nie jest to przepis mojego autorstwa, ale chętnie się nim dzielę z Wami na blogu, gdyż jest naprawdę wart polecenia. 

Składniki:

5 kg śliwek bez pestek
800 g cukru
2 łyżki octu 10%

Sposób przygotowania:

Wypestkowane śliwki układamy w garnku o grubym dnie, naprzemiennie posypując cukrem. Zaczynamy od warstwy śliwek, a kończymy na cukrze. całość polewamy octem i pozostawiamy na noc przykryte lnianą ściereczką. Rano stawiamy garnek na najmniejszym palniku i gotujemy około 5 do 6 godzin bez przykrycia i UWAGA NIE MIESZAMY. Po upływie tego czasu zlewamy nadmiar soku. I teraz nadszedł moment na mieszanie. Łączymy powidła z resztą pozostałego soku i gotowe gorące powidła przekładamy do słoiczków, zakręcamy szczelnie. Jeżeli chcemy aby powidła miały kremową gładką konsystencje możemy je na samym końcu zmiksować za pomocą blendera. Ja właśnie tak zrobiłam, gdyż Nasza córcia nie lubi skórek :)